[foto] Piwnica Rycerska > Karczma
Dziś wybraliśmy się do Karczmy w Kętach po liftingu... tzn lifting przeszła Karczma. Nowe menu i nowy wystrój bardzo przypadł mi do gustu. Karta - z grubej książki pozostała kartką formatu mniej więcej A3, a miejsce niewygodnych ław zajęły sofy i fotele.
Za jakiś czas będą musieli zmienić nazwę ponieważ teraz z karczmą nie ma to nic wspólnego. Nie jest źle. Jak dla mnie atmosfera po zmianie o wiele przyjemniejsza.
Jednym z minusów jest zamontowanie dwóch telewizorów i projektora.
Nie wiem jak wy, ale ja wolę się skupiać na ludziach przy stole i na jedzeniu niż być zmuszanym do oglądania reklamy środków na przeczyszczenie i od bólu głowy... o grypie już nie wspomnę.
Za jakiś czas będą musieli zmienić nazwę ponieważ teraz z karczmą nie ma to nic wspólnego. Nie jest źle. Jak dla mnie atmosfera po zmianie o wiele przyjemniejsza.
Jednym z minusów jest zamontowanie dwóch telewizorów i projektora.
Nie wiem jak wy, ale ja wolę się skupiać na ludziach przy stole i na jedzeniu niż być zmuszanym do oglądania reklamy środków na przeczyszczenie i od bólu głowy... o grypie już nie wspomnę.
Komentarze
Prześlij komentarz