Filmy i seriale na długie jesienne wieczory – co oglądać w październiku 2011
Jesień to idealny czas, żeby zanurzyć się w świecie dobrych filmów i seriali. Gdy za oknem robi się ciemno, a chłodne wieczory zachęcają do zawinięcia się w koc z kubkiem gorącej herbaty, wieczory z ekranem stają się wyjątkową, przytulną rozrywką. Właśnie w takim klimacie spędzamy teraz czas z Andrzejem, oglądając kilka świetnych tytułów, które wciągnęły nas bez reszty: Gra o Tron, American Horror Story i Sherlock. Każdy z nich ma coś, co przyciąga i nie pozwala przestać oglądać. W październiku jest to doskonały sposób na przyjemny, spokojny wieczór – może skusicie się na któryś z nich?
Jesienne wieczory pełne filmowych emocji – idealne do spędzania pod kocem z kubkiem herbaty. |
Gra o Tron – epicka opowieść, która pochłania bez reszty
Muszę przyznać, że Gra o Tron to dla mnie odkrycie tej jesieni. Z Andrzejem od razu wciągnęliśmy się w świat Westeros, gdzie każde spojrzenie i każde słowo może oznaczać zdradę albo zbliżającą się walkę o władzę. W serialu, opartym na powieściach George’a R.R. Martina, zakochałem się od pierwszego odcinka. Wprowadza w zupełnie nową rzeczywistość, gdzie chęć rządzenia miesza się z lojalnością, a postacie przeżywają konflikty, które zmieniają ich losy na zawsze.
Wydarzenia rozwijają się dynamicznie i nigdy nie wiadomo, kto przetrwa, a kto zginie – przez to każdy kolejny odcinek to dawka emocji i napięcia, której nie da się przewidzieć. W Westeros walka o przetrwanie nie ma litości dla nikogo, co wprowadza nas w pełen napięcia świat, z którego ciężko wyjść – i o to chodzi! Ten serial to prawdziwe jesienne odkrycie, które z każdą chwilą coraz bardziej mnie wciąga.
American Horror Story – mroczny klimat idealny na jesień
Z kolei American Horror Story odkryliśmy w październiku i od razu poczuliśmy, że to idealny serial na chłodne wieczory. Pierwszy sezon, „Murder House,” zabiera nas do nawiedzonego domu pełnego tajemnic, mrocznych sekretów i dziwnych postaci, które skutecznie budują atmosferę niepokoju. Jeszcze nigdy nie oglądałem czegoś, co tak mocno trzyma w napięciu – sceny, postacie i cały klimat są przerażające, ale i fascynujące.
AHS to idealny wybór na Halloween – każdy odcinek coraz bardziej intryguje i przypomina, że nawet najzwyklejsze rzeczy mogą mieć w sobie coś przerażającego. Atmosfera serialu jest ciemna, niepokojąca i idealnie pasuje do jesiennego klimatu, kiedy wieczory robią się coraz dłuższe, a na zewnątrz panuje mrok. Dla fanów dreszczyku – obowiązkowy punkt tej jesieni.
Sherlock – klasyka w nowoczesnym wydaniu
Dla odmiany – coś lżejszego, ale równie wciągającego. Sherlock w nowej wersji zaskoczył mnie od pierwszego odcinka. Benedict Cumberbatch jako Sherlock Holmes przenosi nas w zupełnie inne czasy, ale jednocześnie trzyma się klasyki. Akcja dzieje się we współczesnym Londynie, co wprowadza niesamowity, świeży klimat do historii, którą większość z nas zna z książek sir Arthura Conan Doyle’a.
Sherlock to serial, który jest jak łamigłówka – każda sprawa jest pełna niespodzianek i zwrotów akcji, a relacja między Sherlockiem a Watsonem dodaje dodatkowego smaczku. Z Andrzejem czasem próbujemy rozwiązać zagadki razem z bohaterami, ale geniusz Sherlocka zazwyczaj wyprzedza nasze domysły. Serial jest pełen dynamicznych scen, zaskakujących rozwiązań i bardzo dobrze poprowadzonej fabuły. Idealny na długie, jesienne wieczory, kiedy potrzeba czegoś, co naprawdę wciągnie i nie da oderwać się od ekranu.
Październik tego roku zdecydowanie stoi pod znakiem wspólnych wieczorów z serialami, które nas wciągają bez reszty. Kiedy za oknem już ciemno, a chłód przypomina o nadchodzącej zimie, siedzimy czasem z herbatą, a czasem z winem, i oglądamy odcinek po odcinku. Każdy z tych seriali ma coś, co idealnie pasuje do jesiennego klimatu i sprawia, że wieczory stają się wyjątkowe. To takie proste przyjemności, które zostają w pamięci na długo.
Jeśli macie ochotę na odrobinę przygody, tajemnicy czy dreszczyku, koniecznie sprawdźcie te tytuły! Gra o Tron, American Horror Story i Sherlock to seriale, które przenoszą do zupełnie innego świata, idealnego na długie, jesienne wieczory. W październiku 2011 wybór jest prosty – albo wyruszamy w epicką przygodę, albo rozkoszujemy się mroczną atmosferą, albo rozwiązujemy zagadki w londyńskim stylu.
Macie swoje jesienne rekomendacje? Podzielcie się nimi w komentarzach, może odkryję coś nowego do naszej listy!
Komentarze
Prześlij komentarz