Tak, tak – nie mogłem się nie pochwalić! Nasza Pusia, pekińczyk mojej mamy, doczekała się malutkich, uroczych szczeniąt! 🐾 A jakby tego było mało, Lena, terierka, którą niedawno mogliście zobaczyć na moim blogu, postanowiła zostać najlepszą „ciocią” dla tych maluchów. Widok jest naprawdę rozczulający – Lena troszczy się o szczeniaczki z pełnym zaangażowaniem!
|
Dumna mama Pusia czuwa nad swoimi szczeniętami. 🐕❤️ |
Rozwijając temat…
Zanim Pusia urodziła szczeniaczki, zastanawialiśmy się, jak Lena – pełna energii terierka – zareaguje na nowe domowe towarzystwo. Okazuje się, że Lena od razu poczuła w sobie instynkt opiekuńczy i zaskakująco dobrze odnalazła się w nowej roli! Z każdą chwilą, którą spędza z maluchami, widać, jak bardzo się stara. Cały ten duet – Pusia jako mama i Lena jako ciocia – jest naprawdę uroczy i wprowadza tyle radości do naszego domu.
|
Pusia pilnuje swoich maluszków z koszyka. 🐶💖 |
|
Lena w roli cioci – pełna zainteresowania maluchami. 🥰 |
Komentarze
Prześlij komentarz