Szukam momentu, kiedy? ...wtedy będzie łatwiej
Czujesz się nieswojo, a może masz ochotę na odrobinę szaleństwa? Jedź do Cieszyna... zawsze działa! ;)
Tak więc, jak już wspomniałem... byłem z Patulkiem w Cieszynie... Psychiczne rozluźnienie i tyle. Nie będę już rozpisywać się na temat tego, dlaczego to miejsce jest dla mnie takie wyjątkowe. To już było opisywane niejednokrotnie na kartach tego blogu.
Chcę śpiewać, chcę żartować, chcę tańczyć, chcę podrywać... Chcę... Chcę się śmiać od ucha do ucha i spędzać całe godziny na rozmowach o niczym i uprawiać ośmiogodzinny seks!
Ale nie, to nie to... Nie, nie zakochałem się... Chcę po prostu odnaleźć to, co pewien czas temu zgubiłem... Odnaleźć samego siebie.
Komentarze
Prześlij komentarz