Wyobraźnia...
Czy spostrzegłeś lilię białą?
Nim twe ręce jej dotknęły?
Albo śniegu plamę małą.
Nim twe kroki ją przecięły?
Wełny bobra czy dotykałeś.
Puch ptaka w ręku zmiąłeś?
Czy wąchałeś róży pąk.
Zapach ziół z leśnych łąk?
Czy kosztowałeś z pszczół koszyka?
Cóż za biel, jakaż miękkość.
Co za słodycz ci umyka.
Ben Jonson
Nim twe ręce jej dotknęły?
Albo śniegu plamę małą.
Nim twe kroki ją przecięły?
Wełny bobra czy dotykałeś.
Puch ptaka w ręku zmiąłeś?
Czy wąchałeś róży pąk.
Zapach ziół z leśnych łąk?
Czy kosztowałeś z pszczół koszyka?
Cóż za biel, jakaż miękkość.
Co za słodycz ci umyka.
Ben Jonson
Komentarze
Prześlij komentarz