Kiedy coś się zmieni na tym blogu!?

Po co, przecież jest dobrze? Nie no, będą zmiany, jakieś z pewnością.

Suche wpisy i opisu jakie zamieszczam od pewnego czasu wynikają z opóźnień w zamieszczaniu postów.

Niestety muszę się przyznać, nie bloguję regularnie i na bieżąco, co w przypadku blogu osobistego jest poważnym błędem.
Publikując post  kilka dni lub tygodni po wydarzeniu, nie jestem w stanie przekazać odczuć jakie mi w tamtym momencie towarzyszyły, dlatego posty wydają się takie suche i momentami nawet czerstwe.  Robię co mogę alby były atrakcyjne ale nie da się osiągnąć oczekiwanego rezultatu szperając w wydarzeniach "z przeszłości".


Rok 2018 w moim pisaniu zapowiada się również bez większych rewelacji - lepszej reklamy bloga nie widziałem ;) mam nadzieję, że uporam się z zaległościami i jak najszybciej wdrożę moje plany co do dalszego formatu tego bloga.

Wszystko jednak wymaga czasu i zaangażowania, mam przeczucie, że rok 2018 będzie rokiem przygotowań przed zmianami jakie będę wprowadzał by rozwijać się dalej nadal w dobrym kierunku lecz z turbo przyspieszeniem.

Nowy rozdział będzie nosił nazwę "Przygotowanie na nowe", życzcie mi szczęścia w dążeniu do celu.

POPRAWIĘ SIĘ! :)