[foto] Bieszczady - dzień 2: Chmiel - Otryt
Co tu dużo pisać Otryt to stały punkt programu każdego naszego powrotu w Bieszczady. Nie będę się tu dużo rozpisywał na temat Otrytu i Chatki Socjologów, musiałbym po raz wtóry pisać to samo, ponieważ trasa, którą przemierzamy za każdym razem jest ta sama.
Zaczynamy w Dwerniku ścieżką Przyrodniczo-historyczną Otryt-Dwernik-Chmiel następnie kierujemy się w stronę Chaty Socjologa, dalej na Otryt Górny następnie pasmem Otrytu na przełęcz pod Hulskiem i schodzimy do Sękowca ścieżką przyrodniczo dydaktyczną "Hulskie" przez teren Rezerwatu im. Stefana Myczkowskiego. Dalej to już prostu jak rzut kamieniem do Chmiela.
Wieczorem wino i odpoczynek :D
Sceneria iście filmowa. Kręcimy horror?
a wieczorem po powrocie wino i jedzenie i opowieści :D
Zaczynamy w Dwerniku ścieżką Przyrodniczo-historyczną Otryt-Dwernik-Chmiel następnie kierujemy się w stronę Chaty Socjologa, dalej na Otryt Górny następnie pasmem Otrytu na przełęcz pod Hulskiem i schodzimy do Sękowca ścieżką przyrodniczo dydaktyczną "Hulskie" przez teren Rezerwatu im. Stefana Myczkowskiego. Dalej to już prostu jak rzut kamieniem do Chmiela.
Wieczorem wino i odpoczynek :D
Takie cudo znalazłem w Drwerniku |
Chatę Socjologa na Otrycie spowiła mgła |
Trochę historii i opis miejsca |
Kronika odbudowy Chaty Socjologa na Otrycie |
Woda często bywa deficytem |
W tej chacie przed wejściem należy zdjąć lub przebrać obuwie. |
Przed Chatą Socjologa na Otrycie |
Sceneria iście filmowa. Kręcimy horror?
Całą drogę powrotną spowiła mgła. |
a wieczorem po powrocie wino i jedzenie i opowieści :D
Komentarze
Prześlij komentarz