Bieszczady w październiku - dzień 3: Chmiel - Otryt - Hulskie - Sękowiec

Będąc w Chmielu, nie można się nie wybrać na Otryt. To chyba będzie nasz stały punkt programu podczas pobytów w Chmielu.

Trasa długa bo inna niż poprzednio, tzn. z Chmiela musimy się wrócić do Dwernika stamtąd szlakiem niebieskim na Otryt (896 m n.p.m.), dalej Pasmem Otrytu na Przełęcz pod Hulskiem i zejdziemy ścieżką przyrodniczą "Hulskie" do Sękowca a następnie wrócimy do Chmiela. W ten sposób zrobiły niezłe półeczko (23 km) :)

Poranek na tarasiku

Niebieski szlak z Chmiela na Otryt

W drodze do Dwernika
 Po drodze zahaczyliśmy o sklep w Chmielu.... kolejny kot :)


Przełom Sanu w Chmielu
Przełom Sanu w Chmielu

Przydrożna kapliczka w Chmielu



Otryt, Chata Socjologa


Pasmo Otrytu 847 m.
W drodze na Przełęcz pod Hulskiem


Sękowiec

Bar w ośrodku Sękowiec
Wieczorem, na tarasie

Komentarze

Popularne posty