Zwrot

Widok na góry w spokojny dzień letni

Witaj na moim blogu! Ostatnio było trochę ciekawie, dużo się działo, a ten upał... nie ma co opowiadać. W całej Polsce szalały burze, a u nas ani jedna kropla deszczu. Przez prawie dwa tygodnie trudno było wytrzymać, ale nie marnowałem dnia w domu – byłem w górach, w mieście, spotykałem się z przyjaciółmi... wszystko, co daje mi relaks.

Co do pracy ze skierowania, które dostałem z Urzędu Pracy, to niestety nic z tego nie wyszło, ale... firma fotograficzna się odezwała i zaproponowała mi posadę (w kwietniu składałem tam CV na chybił trafił). I stało się... od 1 sierpnia jestem w nowej pracy. To był dobry dzień! :)))

Komentarze

Popularne posty