[foto] Rozpoczęcie sezonu imprezowego 2015: w terenie
Cienko to wyglądało bo i ekipa się lekko wykruszyła (wyprowadzki... studia itp.) lecz i tak było jak zawsze... do późnych godzin nocnych. :)
Zastanawiałem się ostatnio kiedy ten "początek sezonu" nastąpić by miał i to chyba był ten dzień.
Pogoda w tym roku sprzyjała na tyle, że już z wcześniejszych postów wiecie, że zaliczyliśmy od listopada kilka jak nie kilkanaście ognisk. To jednaj było na tyle wyjątkowe, że zyskało miano pierwszego imprezowego w "sezonie" - świetna pogoda, w miarę długo dzień bo po zmianie czasu i frekwencja większa od dwóch osób... no i kiełbaski były :)
Co jak co ale i tak skupiłem się na przyrodzie.
Zastanawiałem się ostatnio kiedy ten "początek sezonu" nastąpić by miał i to chyba był ten dzień.
Pogoda w tym roku sprzyjała na tyle, że już z wcześniejszych postów wiecie, że zaliczyliśmy od listopada kilka jak nie kilkanaście ognisk. To jednaj było na tyle wyjątkowe, że zyskało miano pierwszego imprezowego w "sezonie" - świetna pogoda, w miarę długo dzień bo po zmianie czasu i frekwencja większa od dwóch osób... no i kiełbaski były :)
Co jak co ale i tak skupiłem się na przyrodzie.
Misiek piecze kiełbaskę a reszta zbiera gałęzie. Wiedział jak się ustawić ;) |
Zawilce |
Podczas zbierania gałęzi na ognisko fotografuję pień obrośnięty mchem |
Zeszłoroczne badyle |
badyle, badyle |
Tam za drzewami jest Soła i nasz biwak |
hmmm... |
Komentarze
Prześlij komentarz