Lustro
Wisiało lustro i świat obserwowało
Zawieszone po między prawdą a iluzją
Ile szczęścia ono w swoim żywocie widziało
tyle też tragedii na świat przyszło
Lustro już dość pokazywania iluzji miało
Pewnego dnia się zbuntowało
I Prawdę pokazywać zaczęło
To raz stara kobieta w lustro spojrzała
I nie uwierzywszy
W to co zobaczyła
Szczerze się rozpłakała
Lustro się zdziwiło
Pyta więc twarz zapłakaną
Czemuż to płaczesz stara kobieto
Kobieta na to
Tego się nie spodziewałam
Twarz pomarszczoną i oczy smutne w odbiciu widziałam
Lustro miłe ukaż mi to co ujrzeć zamierzałam
I lustro ukazało
Twarz młodej kobiety o głębokim spojrzeniu
Starsza Pani ponownie zapłakała
Lustro odrzekło
Czemuż to znów płaczesz kobieto
Ukazałem ci to co ujrzeć chciałaś
Ukazałeś mi to czego stracić nie chciałam
Lustro już nigdy o nic nie pytało
Od tej pory tylko się przyglądało
I w to co przed sobą widziało to przemijało.
Prościej jest dostrzec iluzję
Kawałek własnego świata
Trudniej jest dostrzec prawdę
Całość wszechświata.
/bastek
Zawieszone po między prawdą a iluzją
Ile szczęścia ono w swoim żywocie widziało
tyle też tragedii na świat przyszło
Lustro już dość pokazywania iluzji miało
Pewnego dnia się zbuntowało
I Prawdę pokazywać zaczęło
To raz stara kobieta w lustro spojrzała
I nie uwierzywszy
W to co zobaczyła
Szczerze się rozpłakała
Lustro się zdziwiło
Pyta więc twarz zapłakaną
Czemuż to płaczesz stara kobieto
Kobieta na to
Tego się nie spodziewałam
Twarz pomarszczoną i oczy smutne w odbiciu widziałam
Lustro miłe ukaż mi to co ujrzeć zamierzałam
I lustro ukazało
Twarz młodej kobiety o głębokim spojrzeniu
Starsza Pani ponownie zapłakała
Lustro odrzekło
Czemuż to znów płaczesz kobieto
Ukazałem ci to co ujrzeć chciałaś
Ukazałeś mi to czego stracić nie chciałam
Lustro już nigdy o nic nie pytało
Od tej pory tylko się przyglądało
I w to co przed sobą widziało to przemijało.
Prościej jest dostrzec iluzję
Kawałek własnego świata
Trudniej jest dostrzec prawdę
Całość wszechświata.
/bastek
Komentarze
Prześlij komentarz