Nauka chodzenia

Tyle miałem trudności
www.acclaimimages.com
z przezwyciężeniem prawa ciążenia
myślałem że jak wreszcie stanę na nogach
uchylą przede mną czoła
a oni w mordę
nie wiem co jest
usiłuję po bohatersku zachować pionową postawę
i nic nie rozumiem
"głupiś" mówią mi życzliwi (najgorszy gatunek łajdaków)
"w życiu trzeba się czołgać czołgać"
więc kładę się na płask
z tyłkiem anielsko-głupio wypiętym w górę
i próbuję
od sandałka do kamaszka
od buciczka do trzewiczka
uczę się chodzić po świecie
Bursa.

Jest to trudne... zrozumieć i nauczyć się ludzi... jednak staram się i uczę się stopniowo... chyba mi to wychodzi :)

P.S.
Właśnie przygarnąłem psa, przypomina spaniela... łagodny charakter... jak myślicie, jakie imię nadać

Komentarze

Popularne posty